Teresa, była instruktorka fitness z Poznania, podzieliła się swoją inspirującą historią podczas rozmowy o swoich doświadczeniach z rekolekcjami z postem Daniela w Zaborówcu. Przez całe życie zajmując się sportem, Teresa szukała równowagi między zdrowym ciałem a duchowością, co doprowadziło ją do uczestnictwa w rekolekcjach w Zaborówcu.

Początki zainteresowania postem Daniela

Jej zainteresowanie postem Daniela rozpoczęło się w latach 80. po wykładzie dr Ewy Dąbrowskiej. Zachęcona przykładem proboszcza Foltyna, który uczestniczył w programie oczyszczającym dr Dąbrowskiej, Teresa zdecydowała się na podobną ścieżkę. Informacje o Zaborówcu zdobyła z katolickiej prasy, co skłoniło ją do uczestnictwa w rekolekcjach.

Nie tylko dieta, ale styl życia

Teresa, która była już na postach Daniela 20 razy, podkreśla znaczenie zdrowego stylu życia. Jest żywym przykładem, że nigdy nie jest za późno na aktywność fizyczną i zdrowe życie. W wieku 55 lat przebiegła swój pierwszy maraton, a do tej pory ukończyła cztery maratony poznańskie i dwa półmaratony. Jej przygotowania do biegów obejmowały codzienne treningi oraz dłuższe biegi raz w tygodniu.

Rekolekcje w Zaborówcu jako maraton duchowy

Teresa porównuje swoje uczestnictwo w rekolekcjach z postem Daniela do maratonów, które traktuje jako rekolekcje duchowe. Podczas biegów zawsze miała ze sobą różaniec, a każdy maraton był dla niej okazją do głębszej refleksji duchowej. Podkreśla, jak ważne jest połączenie zdrowego stylu życia z głębokim aspektem duchowym.

Dlaczego wybiera Zaborówiec?

Powrót Teresy do Zaborówca po raz czwarty był podyktowany jej przekonaniem o znaczeniu łączenia diety warzywno-owocowej z duchowością. Stała się stałą bywalczynią rekolekcji w Zaborówcu, traktując je jako kolejne wyzwanie w swoim życiu. Teresa docenia zaborówiecką atmosferę, kapłanów, gimnastykę i rozruch oraz wspaniałych ludzi.